OPARZENIA - Newsy

Newsy

Leczenie bólu

Nowa metoda leczenia oparzeń, jest połączona z leczeniem bólu pooparzeniowego. Nie są potrzebne inne dodatkowe środki przeciwbólowe i problem bólu pooparzeniowego jest rozwiązywany w ramach samej terapii leczenia oparzenia nową metodą.

Leczenie bólu przy leczeniu oparzenia, jest też szansą na leczenie bólu przy wykorzystaniu tej metody w innych przypadkach nie oparzeniowych, zbliżonych co do uszkodzeń tkanki i potrzeb terapeutycznych.

Wyślij maila

Wyślij maila do swoich znajomych i poinformuj ich o naszym serwisie. W ten sposób więcej osób trafi do informacji w naszym serwisie.

Mamy nadzeję, że w ten sposób oparzenia będą lepiej leczone i mniej będzie przypadków nieostrożności i wynikających z niej przypadków oparzeń.

Oszczędności..

Nowa metoda leczenia oparzeń, to szansa na skuteczne leczenie, ale też szansa na ogromne oszczędności w budżecie NFZ. Najbardziej ogólne szacunkowe obliczenia wskazują, że obniżenie kosztów leczenia oparzeń może się obniżyć od 100 do 1000 razy.

Jaka to skala oszczędności ? Różnica pomiędzy kosztem leczenia w wysokości 100 000 złotych, a 100 złotych.

Biorąc pod uwagę skalę kraju, daje to duże realne oszczędnści w budżecie.

To też ogromne możliwości obniżenia kosztów w skali ogólnoświatowej. Prawdopodobnie są to miliardy dolarów oszczędności rocznie.

Inne dodatkowe koszty, które zostaną zmniejszone, to koszty związane z odszkodowaniami, koszty związane z powrotem do zdrowia i koszty związane ze zmniejszeniem wydajności i produktywności po oparzeniu.

Biorąc pod uwagę, że nowa metoda leczenia oparzeń ma też skuteczne zastosowanie terapeutyczne w leczeniu innych chorób, oszczędności po jej powszechnym zastosowaniu w medycynie, mogą być ogromne.

Stracony czas

Każdy dzień, gdy można leczyć nową skuteczną metodą, to szansa, by leczyć skutecznie. Gdy pomimo, że metoda jest tania i dostępna, a jej się nie używa, to czas stracony. Stracone ponad 10 lat.

Lekarze nie potrafią przyznać i zgodzić się, że się mylą. Że ich metoda leczenia jest zła i nieskuteczna. Traktują z lekceważeniem i pogardą odkrycia, które są, tak nowatorskie, że odwracają o 180 stopni, metody leczenia oparzeń.

Już minęło ponad 10 lat, od momentu odkrycia nowej metody leczenia oparzeń. Jak długo jeszcze ograniczone myślenie i zwykła głupota, będzie krzywdzić ludzi, poprzez nieleczenie ich metodą skuteczną - leczącą oparzenia bez blizn i bez bólu..

Oszpecono mnie

Gdy miałam 5 lat, bawiąc się w kuchni, wylałam na siebie wrzątek. Była to gotująca się woda z cukrem. W ośrodku zdrowia, lekarz posmarował mi oparzenia ręki maścią i zabandażowano mi rękę. Pamiętam, że co kilka dni rodzice mnie prowadzili do lekarza i tam kilka osób mnie trzymało i odrywano mi te bandaże. Po tym znów smarowano maścią i zakładano mi nowe opatrunki bandaże. Tak było wiele razy.

Do dziś pamiętam, to wszystko. Na ręce zostały mi straszne szpecące blizny.

Czuję do dziś wstyd z powodu moich blizn. Zawsze chodzę nawet w największe upały z długim rękawem. Całą szkołę podstawową i średnią ukrywałam oparzenia i chodziłam z długim rękawem. Ukrywam je do dziś.

Wmówiono mi, że tak się leczy oparzenia. Że musi być ból i blizny. Oszpecono mnie i odebrano mi część dzieciństwa bólem i cierpieniem,..oszpeceniem. Chociaż oparzenia dotyczą tylko jednej ręki, to blizny szpecą mnie do dziś i do dziś czuję żal do lekarzy.

Zobacz też…